Na pewno się nie rozczarowałem. Tomb Raider zdaje egzamin i jako wysokobudżetowy film akcji, i jako przeniesienie na ekran gry - co dla fanów powinno mieć duże znaczenie. Fabuła była drugorzędna - prosta, wręcz banalna, ale na to się nastawiałem i moje oczekiwania się sprawdziły. Miło się to ogląda, tylko trochę szkoda, że akcja praktycznie wcale nie trzyma w napięciu. Słowem - przyzwoity, ale przeciętny film. Gdybym miał oceniać, postawiłbym "zaliczone".
To tyle na początek, wiecej napisze niedługo ;-)