odrazu mowie ze to moja subiektywna opinia na temat filmu i nie chce nikogo urazic ale bez tego chyba sie nie obejdzie;]
od kilku lat (od premiery LC:TR)słuchalem jaki to jest genialny i wciagajacy film... gry na jego podstawie to same hity a postac tomb raidera stala sie juz legenda. jakims cudem filmu do tej pory nie obejzalem mimo ze kocham m.in. filmy porzygodowe... az do wczoraj. i szczerze mowiac bardzio tego zaluje! film byl strasznie naciagany a fabula "niedogadana" (tzn zbyt wiele niedomowien i niewyjasnionych rzeczy)np ten "magiczny trojkat" o mocy cofania sie w czasie;)mało tego!! wytopiono go z materiału pochodzacego z meteorytu hehe co za smieszne historyjki?! ktos powie ze nie daje zadnych konkretow ale ten film wlasnie taki jest ze zabardzo nie ma sie do czego przyczepic, no chyba ze na siłe;] ale mimo to jest to nienajlepszy film;/
aha dobre tez bylo jak lara rozwaliła "magiczny klucz" w ksztalcie yoyo :) i wyciagnela z jego wnetrza male ziarenko ktore bylo czescia tego trojkata... dajcie ludzie spokoj! skad ona miala wiedziec ze ten kamyczeka tam jest??? podobnych nonsenskow w filmie bylo wiele ale juz niechce mi sie tego przypominac bo wlasnie zjadlem sniadanie;)

podsumowujac moja nedzna wypowiedz gdybym mial "magiszny trojkat" cofnąłbym sie w czasie do wczoraj i jak najszybciej wylaczyl tv ;) pozdr

Skąd wiedziała ze to ziarenko piasku to część tego trójkąta? A nic ci nie mówi wers z wiersza Williama Blake "By dostrzec Świat W ZIARENKU PIASKU" ??????????????????? Nie krytykuję cię tylko poprostu bronię filmu który mi sie podobał...Wybacz jesli cię uraziłam...I możesz uznać ze oglądam same ikicze....myśl co chcesz... Pozdrawiam!!!:-)

przeciez na tym polega dyskusja ze sie wypowiada swoje zdanie a poza tym niczym mnie nie urazilas ;) staralem sie ogladac film dosc uwaznie a niezalapalem o co chodzilo z tym wierszem hehe.. a raczej nie skojazylem;p . coz masz racje wiec czesc odnoszaca sie do tego ziarenka wykreslam z mojej poprzedniej wypowiedzi;-)
ale mimo to oceniam film jedynie na 6/10... podnioslem z 5 ;p pozdrawiam!

ps wcale nie uwazam ze ktos komu sie podobal TR musi ogladac same kicze, za nisko mnie oceniasz ;);)

smakoszu podzielam twoje zdanie tylko częściowo , bo dla mnie TR to jedyny film jakiemu dałem 1/10 . Takich nędznych i głupkowatych dialogów i akci w filmie jest mnóstwo. Przynajmniej było gdzieś do 50 min bo tyle przy tym czymś dotrwałem. Zauważyłem również ze wiele osób ocenia ten filmogniot wysoko bo gra w nim ANGELINA. Pusty śmiech mnie ogarnia jak czytam posty ludi dla których film jest ZAJEBISTY bo gra w nim np Angelina. Jest ANGELINA FILM MUSI BYĆ DOBRY. No cóż Na mnie jej rola w tym czymś nie wywarła wielkiego wrażenia POZDRAWIAM

Ja tam niezauważyłem żadnych niedomówień, wszystko zostało zgrabnie wyjaśnione. Wiesz co w grze takie rzeczy, jak wytopienie trujkąta panującego nad czasem z meteorytu, są na porządku dziennym.

"Pusty śmiech mnie ogarnia jak czytam posty ludi dla których film jest ZAJEBISTY "

A mnie śmiech ogarnia jak czytam post, taki jak twój powyżej, w którym autor pokazuje że jest totalnym bezmózgowcem (bezurazy) i nie umie napisać co się konkretnie w danym filmie niepodobało.

a juz mialem napisac ze nawet kulturalna rozmowa hehe a tu ten "bezmozgowiec" ;D koledze wyzej chodzilo tylko o to ze smiesza go wypowiedzi z ktorych wynika ze jakis film juz jest dobry tylko dlatego ze gra w nim angelina a nie ze smiesza go wypowiedzi fanow LC;TR... niby ma troche racji w tym bo wkoncu to ze ktos gra w filmie nie czyni odrazu tego filmu fitem.

po kilku tygodniach od obejzenia filmu chce napisac jeszcze ze film mi sie nie podobal ale polecam obejzec... w koncu to "legenda"

według mnie troche przesadzone efekty specjalne zwłaszcza w części 2 ale lubie Angie Jolie i mimo wszystko uważam że film nie był zły!:D

Smakosz, rozumiem Twoją wypowiedź, jednak to nie gry powstawały na podstawie filmu, a film na podstawie gier:P
I jeśli jest sie fanem TR to film też sie podoba.
Lara zawsze ma doczyenienia z takimi sprawiami, zawsze nierealnymi i magicznymi ;)
Pozdrawiam!

no pewnie masz racje... nawet bardziej to pasuje w tym przypadku ;D ale wazne ze myśl zostala przekazana ;) hehe yo yo

Fakt, że film głupkowaty. Jednak jego beletryzacja to dopiero brednia: Lara OBSERWUJE na niebie jak WSZYSTKIE planety ustawiają się w jednej linii!!!

Nie oszukujmy się.Film jest niezbyt dobry,i przeznaczony raczej dla fanów gry,którzy oceniają go zupełnie inaczej,niż widz,który nigdy nie miał z grą nic do czynienia.Chociaż jestem wielką fanką Tomb Raidera to uważam,że ten film mógłby być zrobiony o wiele lepiej.